Kilka dni temu usłyszałem w radio audycję bardzo zadowolonych obrońców praw człowieka, którzy triumfowali z powodu przeprowadzenia ustawy umożliwiającej włączanie więźniów do programu metadonowego.No i ja czegoś w tej historii nie rozumiem - może ktoś z Was mi wytłumaczy...Po co dawać uzależnionym więźniom metadon??? Jak rozumiem terapia substytucyjna jest po to, aby uzależnione osoby zamiast narkotyku brały metadon i dzięki temu zachowywały...