Co polecilibyście na alergiczne objawy oczno-nosowe (alergia na pyłki). Nie ma mowy o odczulaniach. Cetyryzyna i ... usypiają. Może fexofenadyna? Ktoś ma osobiste doświadczenia? To w ocznych objawach (łzawienie, świąd) też ulży? Czy tylko w katarze alergicznym? Jaka wówczas dawka i jak stosowac?