Przyszedł do mnie ostatnio chłopiec ze zmianami na przedramieniu po tatuażu henną w Egipcie. Zmiany wyglądały dość...upiornie, nie wiem nawet jak to opisać, ale chyba najwłaściwszym byłoby przyrównanie do rozległego keloidu w miejscu tatuażu (którego juz nie było). Bez treści ropnej, nadżerek, troche to przypominało BARDZO nasilony wyprysk kontaktowy pomieszany z keloidem. Nie bardzo wiedziałam co mu poradzić, wysłałam do dermatologa. Ciekawa...