...zostawił coś w kapciu, a może pod poduszką? A może jeszcze zupełnie gdzie indziej?Do mnie nie zajrzał (pamiętał tylko o Małej - fajne prezenty dostała), ale za to sami z żoną wyprawiliśmy sobie Mikołaja. Byliśmy i w kinie i zjedliśmy coś potem w romantycznej atmosferze... :) Dobrze, że są takie miłe święta. A jak u Was? :)