Dzień dobry W piątek wieczorem miałem w przychodni następującą sytuację. Pacjent, dane jak w metryce, zgłosił się z powodu bólu brzucha (17.30, przedostatni pacjent, zawsze tak jest). Ból od dwóch dni, zlokalizowany w nadbrzuszu, zaczął się w nocy i wybudził pacjenta. Charakterbólutrudny do opisania, najbliżej do ściskającego, nasilenie średnie. Pierwszy taki epizod w życiu. Ból nie ma związku z wysiłkiem, nie ustępuje w spoczynku, nie ma...