Wiem, że pierwsza rada, jaka ciśnie się na usta to nie eksponować się, ale nie mam wyboru. Wzięłam miesięczne zastępstwo w przychodni, gdzie palą prawie wszyscy - dyrektor, menadżer, informatyk i pielęgniarka. Palą na zewnątrz i w pokoju socjalnym, pielęgniarka jeszcze w swoim samochodzie. Minęły dwa tygodnie pracy, a ja czuję się koszmarnie. Głównym problemem jest uporczywy kaszel, przez który trudno pracować i od którego mam już zakwasy w...