Piękna demonstracja pięćdziesięciotysięczna w Warszawie dzisiaj. Jutro kolejna przeciwnej opcji. A prezes Kaczyński zaostrza siłę swojego przekazu, chłoszcząc ostrymi wyrazy nawet po kilka razy. Lud roboczy podzielony w swoich wizjach teraźniejszości i przeszłości, a przyszłość to juź kompletnie się rozjeźdźa w prognozach. Dwie Polski, mówiące dwoma językami. Moźe realne wejście masowe muzułmanów spowodować by mogło połączenie tych...