Moja ciotka lat 85 ogólnie zdrowa od kilkunastu lat z powoli postępującym otepieniem, do niedawna dobrze funkcjonująca z niewielka pomocą. Od miesiąca bez uchwytnej przyczyny ogromna agresja, pobudzenie, zdezorientowanie, niepokój, bezsenność. W badaniach dodatkowych bez odchyleń, nawodniona, somatycznie zdrowa. Opiekunka uciekła, druga wytrzymuje 2 godziny na dobę. Włączyłam olanzapinę (w którą wierzyłam jak ruskie w Stalina) powolutku do...