Dyzur. Psychiatryczna izba przyjec. Wczoraj. Godzina 16.00. Dzwoni lekarz rodzinny i prosi o rade w sprawie jej pacjenta, 21 letniego chlopaka, ktory zostal przywieziony przez ojca, poniewaz od kilku dni prawie caly dzien lezy w lozku, nie jest zainteresowany ani jedzeniem, ani piciem ( nie byla to jednak calkowita glodowka). Lekarz rodzinny mowi, ze nie moze w ogole nawiazac kontaktu z pacjentem, ze pacjent wyglada na bardzo smutnego, lekarz...