Mam 47-letnią pacjentkę, leczoną od ok. 20 lat z powodu cukrzycy jako t. II (wystąpiła po ciąży), ale od początku leczona wyłącznie insuliną. Pacjentka ma w tej chwili w zasadzie całkowicie niewyrównane cukry - w dużej mierze z własnej winy. Mierzy bardzo nieregularnie ! Do diabetologa chodzi jeszcze bardziej nieregularnie (czytaj - nie chodzi). Ostatnio "złąpana" na badania: na czczo 270 - 300 mg%, w ciągu dnia >200. Nerki oczywiście...