Temat może nieco durny, ale mam z tego powodu dylemat już nie pierwszy raz więc liczę na to, że dzięki Waszym wypowiedziom rozwieją się moje wątpliwości. Synek cierpi na neofobię żywieniową, ma bardzo wąski repertuar pokarmów, które spożywa, od niedawna jesteśmy pod fachową opieką, pracujemy nad tym. Owoce spożywa tylko pod postacią lodów domowej roboty (a i tak bardzo się cieszymy, że w końcu je owoce). Są to zmiksowane owoce z dodatkiem...