Przyjmowałem dziś pacjentkę na oddział dzienny. Lat 63, po dwóch udarach krwotocznych, pierwszy w maju, drugi w lipcu 2016. Za pierwszym i za drugim razem leczona w tym samym oddziale neurologii. Pobyty dość długie, tak po 2-3 tygodni. Za pierwszym razem wypisana do domu, za drugim ze względu na brak rodziny i niezdolność do samodzielnego funkcjonowania przeniesiono chorą do DPSu. Pacjentka w miarę mobilna, nieznaczne zaburzenia motoryki....