Wiecie , jakim koszmarem są łzawiący bez uchwytnej badaniem przyczyny pacjenci, nie mający żadnego innego problemu okulistycznego....Radzimy sobie jakoś z nimi...Natomiast już niejednokrotnie , tak jak dziś, usłyszałam od pacjenta, zazwyczaj staruszka, że " już najgorzej jest, kiedy się położę do łóżka wieczorem, wtedy łzy płyną strumieniem" .Co wy na to? Czy macie jakieś sugestie, dlaczego się tak dzieje? Ja wiem tylko o tym, że w...