Ostatnio trafił do nas ciekawy przypadek pacjenta z neutropenią (0,36) i miernego stopnia małopłytkowością i anemią. Przy okazji gorączkował i miał infekcję tkanek miękkich w dole łokciowym. Po obejrzeniu rozmazu obwodu pomyślałem, że to kolejny nudny przypadek LGL-leukemii w sumie z dość typowym obrazem klinicznym (dodatkowo nieco powiększona śledziona i hipegammaglobulinemia).