Poznam wolnego fajnego faceta, który się nami zaopiekuje, lubi dzieci i psy. Większa córka już na medycynie, młoda 14 lat, pies 9 lat, ja rocznik 72. Mogę się przeprowadzić i zmienić pracę, aby tylko ułożyć sobie życie i mieć normalną rodzinę.Proszę nie komentujcie tego, bo to są poważne rzeczy, nie do śmiechu, choć śmiać się i żartować bardzo lubię. Mój śp mąż był anestezjologiem, może mi kogoś z góry naśle. Samotność nie jest dobra.