Moja kuzynka od 10 dni lezy w szpitalu z powodu zapalenia zyl I nie ma istotneju poprawy nawet w/g rodziny bylo nieco lepiej a teraz noga znowu bardziej spuchla Termin porodu ma na koniec marca,to jest 4 ciaza.Do tej pory nie chorowala i poprzednie ciaze bez powikłan,Czy sa jakies osrodki specjalnie się tym zajmujace czy leczenie zachowawcze to standart.Bardzo prosze o poradę