Przed laty była "modna" w leczeniu osteoporozy. Pojawiły się bisfosfoniany , zarzucono stosowanie kalcytoniny. Mnie interesuje opisywane działanie p-bólowe tego leku? Czy warto podać w szpiczaku z dużymi bólami kostnymi? Czy rzeczywiście podziała p-bólowo? Na inne efekty nie ma co liczyć.