Krwawienie opanowane, hemoglobina 6,8 mmol/l. Są objawy, bo to się zdarzyło wczoraj: b. szybko się męczę, gdy wstaję mam zawroty głowy, tętno szybko rośnie przy niewielkim wysiłku itd. Brać preparat żelaza czy organizm sobie sam poradzi przy diecie bogatej w żelazo? Jak radzicie? Nigdy wcześniej nie miałam anemii, nie mam takich skłonności. Wolałabym nie brać preparatu żelaza ze względu na dolegliwości ze strony układu pokarmowego.