Jak w tytule :((((( Cały dzień od 7 rano do 23 spędziłam na siedząco, w tym wiele godzin w samochodzie i wiele w stresie. Siedzenie mnie zabija :( Ostry ból już minął, w miarę normalnie funkcjonuję, choć kręgosłup zaczyna mnie boleć po 20 minutach siedzenia. A ja mam siedzącą pracę, w dodatku nawet nie bardzo mogę się wiercić, bo pacjent zaraz się niepokoi, że pewnie głupoty gada. Załączam świeży rezonans. Jestem załamana....