Witam do tej pory czytałem czasem komentowałem ale teraz mam problem z namolna muchą o nazwie ZUS. Sytuacja wygląda tak że w lutym wystawiłem pacjentce eZLA z powodu przeziębienia na 7 dni w trakcie badania oraz w trakcie wystawiania nie zająknęła się nawet półsłowa nt. utraty zatrudnienia. W portalu ZUSoskim widniał jej pracodawca, zwyczajowo zawsze pytam pacjentów podając nawę widniejącego zakładu pracy czy wszstko ok, nie zaprzeczyła. Po...