Sprawa dotyczy bliskiej mi osoby, która obawia się takiego leczenia i zastanawia czy są mniej radykalne możliwości np. usunięcie samego guzka i dalsza decyzja po zbadaniu go histopatologicznie. Albo jeszcze jakaś diagnostyka. Objawy: ostatnio gorsza tolerancja wysiłku - osłabienie, pocenie się, uczucie słabości w mięśniach (ale nie ma zadyszki, bólu w klatce, odczuwalnie przyspieszonego bicia serca) W skrócie: hormony tsh, fT3, fT4 w normie,...