Mam ogromny problem z mamą, która od grudnia ma zdiagnozowanego raka szyjki macicy w stadium IIb/III. Powiedziała mi o tym dopiero na poczatku marca, przez ten czas od grudnia czekała na wykonanie TK jamy brzusznej!!! Jak się dowiedziałam o tym to myślałam, że ją uduszę! W tomografii wyszło: zatarcie obrysów szyjki macicy, powiekszony jeden węzeł chłonny w miednicy do 1cm po stronie lewej, kręty przebieg lewego moczowodu. Reszta b.z. Sugestia...