Jak teraz wygląda wzywanie przez ZUS na kontrole ZLA ? Może wzywać tych na kwarantannie? Wystarczy, że stary cukrzyk czy astmatyk przejedzie się tramwajem, autobusem, pociągiem, posiedzi w poczekalni do orzecznika wśród kaszlących i smarkających. Nawet jeśli nie złapie SARS-CoV-2, narobi kłopotów w rejonie, sanepidzie i gdziekolwiek jeszcze. Nadal narzucane % wezwań od całej puli wystawionych ZLA? Ktoś o tym pomyślał? A co z orzekaniem...