Michałek z dzisiejszego dnia w pracy. Dzwoni do mnie kierowniczka działu zaopatrzenia: mam tu ofertę żeby zamówić respiratory w Chinach, masz dziś do 17 wybrać który z dwóch typów respiratora chcecie. Wysyłam mailem wszystkie dane, jakie mam. No i po rekonstrukcji faktów ustaliłem, że: nagle jakaś jednoosobowa firma budowlana spod Antwerpii wysłała maila do ministerstwa, że mogą na już sprowadzić respiratory z Chin. Ministerstwo rozesłało...