Niektorym to wszystko juz sie kojarzy. Czemu tak nagle dowalaja Szumowskiemu z lewa i prawa? I co tu ma do rzeczy Przysiega Hipokratesa? Ze wybory korespondencyjne latwo zmanipulowac, to wiadomo. Ale co niby mial powiedziec? Zeby w ogole nie robic wyborow? Od tego sa inni, Szumowski zwyczajnie przestrzega podzialu kompetencji, a Grodzki raczej nie powininen w ogole zabierac glosu... I o maseczkach (ze sa bez sensu) tez ma racje i tez...