Odnoszę wrażenie, że nasze zapowiedzi, wróżby, wizje przyszłości porazłaziły się po rożnych wątków. Za nami półtora roku plandemii. Sporo z tego co pisalismy sprawdziło się, przyszłość dzieje się na naszych oczach a zmiany, choć czasami wydają się drobne, są tak liczne, że tworzą nową rzeczywistość. Mam nadzieję, że uda sie w tym wątku zebrać pomysły na kolejne 2-3 lata. Ponieważ dla prawaka-foliarza to co się dzieje to nie epidemia ale...