"Protest medyków. Dokładnie w południe zaczął się marsz przez Warszawę pracowników ochrony zdrowia. Miał być wielki, kto wie, czy nie największy w historii. Tak zapowiadali organizatorzy. I jest wielki. Przyjechało ok. 30 tys. uczestników, marsz rozciągnął się na dużo ponad kilometr. Medycy nieśli transparenty: "Krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy", "Publiczna ochrona zdrowia kona!" i wiele innych. Skończył się ustawieniem "białego miasteczka"...