Jestem ciekawa ile osób rzeczywiście może powtórnie przechorować Covid- jaką skalę może mieć to zjawisko Nie chodzi mi o ludzi "bezobjawowych z dodatnim testem" Chodzi o sytuacje typu 1/ przebyty covid - jednoznaczny klinicznie i/lub potwierdzony wygenerowaniem przeciwciał potem 2/ szczepienie lub ( dla celów poznawczych lepiej ) brak szczepienia potem 3/ ponowny covid ( najlepiej jakoś udowodniony )