Szlifowałam ząb 45 pod koronę ze schodkiem. Preparowałam dodziąsłowo od strony mezjalnej i językowej, natomiast od strony dystalnej i wargowej poddziąsłowo ok 0,5 do 1 mm.bo tak schodziły ubytki w tych miejscach. Po tygodniu od szlifowania pacjentka twierdzi że dziąsła ją bolą i faktycznie są obrzęknięte i krwawią w tym miejscu gdzie szlifowałam poddziąsłowo. Czy to możliwe że uszkodziłam przyczep nabłonkowy? miałam wrażenie że nie wchodzę...