Odcierpiałam swoje. Gorączka,bóle głowy.brak sił.zap oskrzeli,heparyna.wziewne itp 3 tyg wyjęte z życiorysu. Dlatego przypomniałam sobie psalm złorzeczący,żeby puścić sobie trochę pary. I tak to mniej więcej brzmi -niech dni jego będa policzone -niech jego synowie będą sierotami -niech jego dzieci wciąż się tułają i zebrzą -niech lichwiarz czycha na jego posiadłość -niech jego potomstwo ulegnie zatracie i tak cały psalm...