Niestety (podniosłoby to pewnie moją samoocenę) nie dostałem propozycji za milion dolarów... Odwiedziła mnie wczoraj dwójka przedstawicieli ogólnopolskiej sieci kancelarii prawnych z propozycją współpracy, bo jak wspomnieli, współpracują już z wieloma lekarzami w całej Polsce. Współpraca miałaby polegać albo na zawiadamianiu ich o pacjentach po wypadkach, albo o informowaniu pacjentów, że w ich kancelariach mogą ubiegać się o odszkodowanie...