Pacjentka lat 28 ogólnie zdrowa. Od roku na języku obecny brązowy nalot o zmiennym nasileniu. Subiektywnie odczuwa pieczenie języka, suchość w gardle. Brak poprawy po leczeniu flukonazolem oraz lekami przeciwrefluksowymi. W wymazie z języka kilka dni temu uzyskano: CANDIDA GLABRATA i STREPTOCOCCUS ORALIS. Jakie leczenie by koledzy i koleżanki z większym doświadczeniem z tymi drobnoustrojami zaproponowali.