Kto oglądał? Charlie codziennie je pizzę, krztusi się tłustą kanapką, ma szufladę pełną batoników. W wielu dostępnych komentarzach na temat filmu można przeczytać, że jest to obraz "uzależnienia od jedzenia". Pomijając fakt, że z perspektywy naukowej coś takiego nie istnieje https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114438,29571626,z-kamera-wsrod-grubych-tylko-ze-nie-dziewczyny-z-vingardium.html#s=BoxOpImg1