W poniedziałek dostałam w mojej przychodni pismo, że NFZ zakazuje telewizyt w specjalistyce. Szczerze mówiąc rzadko korzystałam z tej formy leczenia pacjenta, ale czasem pojedyncze przypadki się zdarzały, wynikały one najczęściej z niemożności przybycia pacjenta na wizytę. Panie rejestratorki już mają problem, bo niektórzy pacjenci jednak woleliby taką formę wizyty, a tu się nie da.