No właśnie. A gdyby w jakiejś utopijnej rzeczywistości istniała alternatywna Polska, rok 2023 i lekarze sami mają możliwość decydowania, kto będzie zasiadał na czele Ministerstwa Zdrowia. Macie jakieś typy, kto powinien być taką osobą? Ewentulnie jakie cechy czy wykształcenie powinno być brane pod uwagę? Doświadczenie? Wiek? Jakie są Wasze oczekiwania?