Tak mnie naszła myśl, że przecież co chwilę w szpitalach pojawiają się nowe związki między pracownikami. Rożnych oddziałów, tych samych a czasem nawet i 3 osoby w tym uczestniczą... Śmiesznie robi się dopiero wtedy gdy każdy wie, że taki pracownik w domu ma żonę/ męża a w pracy kogoś na boku. A jeszcze śmieśniejsze jak wcale się z tym nie kryje Co jak co lekarze nie są zamkniętym środowiskiem :))) Przeszkadza Wam to osobiście w...