Też tak czasem macie? Irytuje mnie, jak pytam pacjenta, od ilu dni ma jakieś objawy, a on mi podaje np., że od czwartku i potem muszę wykonywać wysiłek umysłowy, zastanawiać się, jaki dzień tygodnia jest teraz i kiedy był czwartek. Albo pytam, od ilu dni bierze antybiotyk i ile mu jeszcze zostało, a zamiast cyferek dostaję odpowiedź, że bierze od 30.12 i ma brać 15 dni. Oczywiście umiem liczyć, ale to nie moja fucha. Irytuje mnie, że pacjentom...