Miller i Mazurek. Może ktoś oglądał.Kolejna wtopa Mazurka jako długodystansowca.Na 20 minut jest dobry,na 2 godziny dostaje zadyszki .Na nic na czacie modlitwy błagalne Kulczyk,Leppert,Stare Kiejkuty.Oprócz powtarzalnych pytań o śmierć syna,jak mantra powtarzane pytanie"czy czuł się Pan gorszy od Rosatiego,Cimoszewicza i tym podobnych.Czyli od kapusiów i donosicieli,którzy wyjezdżali na stypendia np Carex. Rozmowa,byle jaka ,nic...