Niedawno MU popełnił bardzo IMHO wartościowy post nt Zegarmistrza Światła Tadeusza Woźniaka. I jakieś szczekaczki tak MU dogryzły, że zamknął ten post... Uderzę sie w pierś, ze czasem zdarza mi się podśmiechnąć przydługie posty MU, ale post Zegarmistrzowy (nie będę ukrywał, że dla mnie mało zrozumiały - ale wierzę, ze był kompetentny) był majstersztykiem, za który należy się MU wdzięczność za to, że podzielił się z nami swoją wiedzą. Apeluję...