Moj pies od kilku dni popiskiwal i drapal sie w ucho . Poniewaz dzialo sie to tylko przy skretach silnych tulowia myslalam ze brzuch . Leczony na zageszczenia zolci jeszcze bez kamieni . Wczoraj rano jednak dal taki popis piskow drapow i skretow ze upewnilam sie ze chodzi o ucho . Wyczyscilam byla brzydka ciemna smierdzaca wydzielina . Malzowine podrapal wiec uzylam zeby nie cierpial to co mialam pod reka - siekiere i pile lancuchowa … hahaha...