Tak to jest, jak coś nie pasuje dla wizji, to blokuje się przeciwnika. Tym razem nie wytrzymała. Pech chciał, że po założeniu posta o suszy, przyszła powódź. Oczywiście powódź to dowód na suszę. Dzisiaj wchodzę, a tu ban. Jak tam u was? U mnie rzeczywiście 3 tygodnie nie padało, ale wszystkie straty zostały wyrównane. Norma za 2 miesiące w 2 dni, szczęśliwie bez większych strat. Średnio znowu mokro. A jak u was? Mam nadzieję, że nikogo z...