Dowiedziałam się dzisiaj, że mam uzyskać zaświadczenie o niekaralności (chyba mamy lekka obsuwę). Do tej pory szefowa nie wołała, miała sama sprawdzać mnie i asystę. No więc nie pilnowalam. Asystentka jak sie okazało juz wczesniej zmobilizowana, załatwiała przez internety, trwalo to 2 mies. Musiała uiscić opłatę 100 zl. Edit dopytałam pomyliły się zaświadczenia ;) Paczę na stronie wisi, że elektronicznie 2 dychy, papierowo 3. I że ważne 3...