Chcą regulować wypłaty: są pomysły na obniżenie maksymalnych stawek, a teraz próbują się dobrać do czasu pracy. Martwią się o 4881 godzin w roku przez naszego śląskiego kolegę! Widać, że docenia to, co robi i praca mu nie doskwiera. Naprawdę podziwiam lekarza opisanego w gazecie wyborczej, ciekawe czy ma żonę. Jeśli go znacie, dajcie mi namiary. Nie mam żadnych wymagań oraz mam tyle hobby, że nie będzie mi przeszkadzała jego tymczasowa...