Dwa tygodnie temu ukąsił mnie giez koński, nie pierwszy raz w zyciu, w lewe przedramię. Do dzisiaj zrobił się dość spory naciek, który swędzi jak ch.... cały czas muszę się powstrzymywać żeby tego nie drapać (i oczywiście zaczęło się już nadkażać od ciągłego drapania). Jestem cały czas na ... i ..., dodatkowo smaruję to początkowo ..., teraz juz Elocomem, mimo tego świąd wcale nie ustępuje a naciek wcale się nie...