Wczoraj wszedł w życie, mimo protestów sklepów i obaw klientów, system kaucyjny. Pierwsze informacje wskazują, że nie jest dobrze: brakuje butelkomatów (wiele miast nie ma ani jednego), a sklepy takie jak Lidl zamiast wypłacać pieniądze za butelki oferują bony zakupowe. Poza tym konsorcja obsługujące system mają rzeczywistych beneficjentów za granicą, więc zyski będą transferowane tam. Wygląda to na wielki wał za miliardy złotych, które...