Pacjentka lat 67. Na emeryturze od kilku lat. Wcześniej bardzo aktywna zawodowo. Umiarkowana cukrzyca T II, niewielka hipercholesterolemia. Od kilku miesięcy stopniowo narastająca psychopatologia. Początkowo objawy lękowe/urojeniowe? Obawiała się obcych Rumunów/Cyganów przechodzących rzekomo w pobliżu jej bloku. Potem mniej krytyczna - widziała tych cyganów namawiających się. Dyskretne deficyty pamięci dotyczące orientacji ale zawsze trafiała...