Cacatio matutina, optima medicina! Taką oto sentencją uraczył nas Ksiądz, który przybył do naszego grzesznego domu z dobrą nowiną. Firma, w której pracujemy, zwie się Optima- ma się jednoznacznie pozytywnie kojarzyc:))) Ale takiego skojarzenia nie przewidzieliśmy:) Postanowilismy złotymi literami wypisać na budynku i wizytówkach!