Pytanie- jak w tytule. Oraz dodatkowe- czy warto? Poniżej drobna anegdota: Synek: Mamusiu, mogę zadać Ci pytanie? Mama: Jasne, o co chodzi? Syn: Mamusiu, ile zarabiasz na godzinę? Mama: Dlaczego w ogóle pytasz o takie rzeczy? Syn: Ja po prostu chcę wiedzieć. Proszę powiedz mi, ile zarabiasz na godzinę. Mama: Jeżeli chcesz tak bardzo wiedzieć, to proszę bardzo: 20 zł/h. Syn ze spuszczoną głową: aha….Mamusiu, pożyczysz...