Rzecz dotyczy mojego dziecka. 6 miesięcy temu upadek na zgiętą grzbietowo dłoń, nie było obrzęku, zasinienia, córa była za granicą 60 km od szpitala - stwierdziła, że ból minie sam. Potem pojechała na stypendium do Bułgarii, więc też nigdzie się do lekarza nie zgłosiła. Była teraz po powrocie badana przez ortopedę - wysunął podejrzenie uszkodzenia chrząstki trójkątnej nadgarstka i zalecił artroskopię w Poznaniu. Czy ma ktoś doświadczenie z...