ciekawy przypadek pacjenta nie bioracego doustnego antykoagulantu przy sztucznej zastawce.
Dzisaj mialem pacjenta ,ktory zglosil sie za namowa kolegi ktroy sie u mnie leczy i go troche postraszyl ..Mial w 1988 r wszczepiona szcztuczna zastawke St Jude w ujscie aortalne i z jego relacji wynika ze od 10 lat nie bierze zadnego antykoagulantu (na poczatku przez 10 lat bral ...).,ani aspiryny.Czuje sie dobrze ,ma nadcisnienie tez nie leczone -dziaj mia 180/.120.i ma tylko troche zawroty glowy..Zrobilem mu ECHO i wynika ze zastawka...
Komentarze (14)
